wtorek, 15 kwietnia 2014

105 / 260

Dzień sto piaty.  15.04.2014 r.

To był dzień na który czekało miasto. I choćby przybył do Krakowa Barack Obama nic nie było by ważniejszego. Po kilku latach utarczek, po roku rozmów negocjacji i namawiania jeden człowiek który blokował bardzo ważną budowę arterii miejskiej ul. Lema został siłą usunięty ze swojej działki na mocy wywłaszczenia. Akcja trwała ponad 6 godzin, brało w niej udział kilkudziesięciu policjantów, strażaków, strażników miejskich, ratowników i w końcu antyterrorystów. Właściciel przykuł się do rur nad swoim garażem i nie chciał zejść. Musiano użyć siły. Teraz zapewne z godnych pieniędzy jakie proponowało mu miasto za 3 ary 490 tys brutto ( z naszych podatków ) będzie musiał zapłacić za eksmisję. Zapewne niemało.


Do kończ roku pozostało 260 dni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz