Dzień dwieście sześćdziesiąty czwarty. 21.09.2014.
Było spokojnie przez kilka miesięcy. Spokój był również w kasie Wisły wiec kibice powrócili. Niestety wraz z nimi problemy stare jak T - Mobile Ekstraklasa. Na kilkanaście minut przerywa się mecz z powodu rac wniesionych przez kiboli Legii na stadion. Oczywiście sprawców nie ma a dla efektu gasi się światło na trybunie gości. Na dodatek kibole rzucają petardami hukowymi. Jedna z nich upadła tuż koło mojego plecaka przy stanowisku fotoreporterskim.Nikogo ani z ochrony czy organizatorów absolutnie to nie obchodzi. Tak wygląda nasza praca na meczach T - Mobile Ekstraklasy
N/z Bardzo zadowolony z siebie " frontmen " kiboli Legii.
Do końca roku pozostało 101 dni
Było spokojnie przez kilka miesięcy. Spokój był również w kasie Wisły wiec kibice powrócili. Niestety wraz z nimi problemy stare jak T - Mobile Ekstraklasa. Na kilkanaście minut przerywa się mecz z powodu rac wniesionych przez kiboli Legii na stadion. Oczywiście sprawców nie ma a dla efektu gasi się światło na trybunie gości. Na dodatek kibole rzucają petardami hukowymi. Jedna z nich upadła tuż koło mojego plecaka przy stanowisku fotoreporterskim.Nikogo ani z ochrony czy organizatorów absolutnie to nie obchodzi. Tak wygląda nasza praca na meczach T - Mobile Ekstraklasy
N/z Bardzo zadowolony z siebie " frontmen " kiboli Legii.
Do końca roku pozostało 101 dni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz